czerwiec 2017

Letni jubilaci...i czas pożegnań...

W ostatnim tygodniu czerwca świętujemy urodzinki  Krasnali urodzonych w miesiącach wakacyjnych; jest to szczególny czas, gdyż już wiemy, że są to ostatnie chwile zabawy, które  spędzamy w takim gronie; mamy nadzieję, że naszym przedszkolakom ten rok upłynął równie przyjemnie, jak nam - szybko; wypoczywajcie na wakacjach bezpiecznie i przynieście opalone uśmiechy w nowym roku szkolnym - wasze Panie :)



Mały pluszowy gość

Dziś, tj. 7 czerwca, gościliśmy wspólnie z naszym misiem Ptysiem niezwykłego gościa -małą Melę, niezrównaną wędrowniczkę, która po odbyciu w ciągu ostatniego roku szkolnego podróży po przedszkolach w Polsce,  powróciła do swojej rodzimej placówki, czyli do naszego przedszkola; teraz zapragnęła poznać wszystkie dzieci z PS 41; maluchy przyjęły ją  z serdecznością i narysowały jej portret, a Panie poczytały jej bajeczkę o „Cichaczach”; jutro odwiedzi naszych sąsiadów - „Smerfiaków”



Spotkanie z dobrą książką...

2 czerwca w naszym przedszkolu rozpoczęła się akcja  czytania dzieciom, która trwać będzie cały kolejny tydzień; każdego dnia odwiedzać nasze przedszkole będą zaproszeni  niezwykli goście, którzy tak jak my, lubią książkowe opowieści i bajeczki; na pierwsze czytelnicze spotkanie przybył p. A. Lechowski - dyrektor Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, który prócz wierszy J.Tuwima przeczytał nam opowieść o przygodach Mikołajka; dziś także została otwarta wystawa prac przygotowanych na rodzinny konkurs plastyczny „Moja ulubiona bajeczka”, którą podobnie jak nasz gość, z zainteresowaniem obejrzeliśmy; tuż przed obiadem udaliśmy się do pobliskiej księgarni, gdzie także „przyjęto” nas dobrą bajką; to był bardzo owocny dzień...



Dzień Dziecka w naszej grupie

1 czerwca Dzień Dziecka spędziliśmy na sportowo i bardzo radośnie; w konkurencyjne szranki stanęliśmy z naszymi kolegami i koleżankami z sąsiednich grup; podczas różnorodnych konkurencji, jakie przygotowali nam p.Asia i P. Mariusz, staraliśmy się ze wszech sił sprostać wyzwaniom, tym bardziej, iż głośno dopingowały nas nasze Panie; po olimpijce czekała na nas zasłużona nagroda  - lody, które po sportowym wysiłku smakowały znakomicie...



Przytulaśna niespodzianka...

Dzień Dziecka rozpoczął się w naszej grupie bardzo sympatycznym akcentem - nasz kolega Ksawerek obdarował nas całym pudłem mięciutkich maskotek; każdy z nas mógł wybrać tą, która mu przypadła najbardziej do gustu i spędzić z nią nie tylko ten wyjątkowy dzień, ale i każdy kolejny, ponieważ przytulanki powędrowały do naszych domów...